Aktualne, nowe wskazania do ablacji migotania przedsionków

Kardiologia Otwarty dostęp

Migotanie przedsionków jest jedną z najczęściej występujących arytmii na świecie, dotyka aż 1–4% społeczeństwa. W starzejącym się społeczeństwie migotanie przedsionków będzie coraz częstszym problemem, stwarzając nowe wyzwania dla medyków. Leczenie zależy od indywidualnego ryzyka zakrzepowo-zatorowego, a także od obrazu klinicznego oraz chorób towarzyszących. Opracowano kilka możliwych ścieżek postępowania z chorymi z migotaniem przedsionków. Dotychczas terapią pierwszego rzutu w zakresie kontroli rytmu było stosowanie leków antyarytmicznych, jednak nowo publikowane badania coraz mocniej przemawiają za korzyścią płynącą ze stosowania ablacji przezcewnikowej u chorych z AF, prezentując lepsze wyniki leczenia zabiegowego niż farmakoterapii. Nowe wytyczne Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego z 2020 roku odzwierciedlają te obserwacje, zmieniając nieco spojrzenie na wybór terapii u objawowych chorych z migotaniem przedsionków. Prowadzenie pacjentów z migotaniem przedsionków, zwłaszcza jeśli obciążeni są chorobami towarzyszącymi, takimi jak niewydolność serca, w dalszym ciągu pozostaje wyzwaniem. Interdyscyplinarna współpraca lekarzy specjalistów, lekarzy pierwszego kontaktu, a przede wszystkim uwzględnienie w procesie leczniczym samych pacjentów, powinno dać najlepsze wyniki leczenia.

Migotanie przedsionków (AF) jest jedną z najczęściej występujących arytmii, a częstość występowania w populacji ogólnej wynosi 1–4%. Wraz ze starzeniem się społeczeństwa spodziewany jest 2–3-krotny wzrost liczby zachorowań w ciągu najbliższych lat. Wśród najważniejszych czynników ryzyka wystąpienia AF wymienia się starszy wiek, płeć męską, czynniki genetyczne, a także czynniki kliniczne, w tym choroby, takie jak: nadciśnienie tętnicze, niewydolność serca, przewlekłą obturacyjną chorobę płuc, otyłość, obturacyjny bezdech senny oraz inne. Szacuje się, że ryzyko zgonu u chorych z AF jest prawie dwukrotnie wyższe niż w populacji ogólnej bez AF [1], a ryzyko wystąpienia udaru niedokrwiennego mózgu jest w tej grupie aż pięciokrotnie wyższe. Co więcej, udar mózgu w przebiegu AF wiąże się z większą śmiertelnością oraz gorszymi wynikami leczenia [2, 3]. Zatem identyfikacja pacjentów z AF, prowadzenie badań przesiewowych oraz interdyscyplinarna współpraca lekarzy specjalistów, lekarzy pierwszego kontaktu, a także samych chorych, powinna znajdować się na liście priorytetów współczesnej medycyny. 
W 2020 roku ukazały się nowe wytyczne Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego (ESC), przetłumaczone na język polski przez Polskie Towarzystwo Kardiologiczne (PTK), które zmieniają nieco spojrzenie na leczenie chorych z AF.

POLECAMY


AF a niewydolność serca


Wytyczne z 2020 roku poświęcają więcej uwagi chorym z AF i zastoinową niewydolnością serca (CHF). Częstość występowania AF rośnie wraz ze wzrostem zaawansowania CHF według skali New York Heart Association (NYHA), w klasie IV NYHA już co drugi pacjent będzie obciążony migotaniem przedsionków. Migotanie przedsionków de novo u chorych z CHF wiąże się z 1,6–2,7-krotnym ryzykiem zgonu, a u chorych, u których CHF rozwinie się na podłożu AF, ryzyko to wzrasta 2,7–3,1-krotnie [4]. Schorzenia te wzajemnie pogarszają swoje rokowanie, a CHF dodatkowo zwiększa ryzyko zakrzepowo-zatorowe u chorych z migotaniem przedsionków.


Leczenie – zintegrowana ścieżka ABC


Chorzy z AF to bardzo heterogenna grupa, a ich zindywidualizowane leczenie powinno zależeć od manifestacji objawów oraz chorób towarzyszących. Podczas gdy kliniczny obraz AF może zawierać się w braku jakichkolwiek objawów AF, aż do ciężkiej niepełnosprawności, badania zgodnie pokazują, że większość chorych z AF ma pogorszoną jakość życia. Pomocą w ocenie nasilenia dolegliwości jest skala European Heart Rhythm Association (EHRA), która ułatwić może podejmowanie decyzji terapeutycz...

Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI