Leczenie cukrzycy stanowi wyzwanie dla przedstawicieli zawodów medycznych, zarówno z perspektywy epidemiologicznej, jak i istotnego wzbogacenia wiedzy w zakresie patomechanizmów powstania tej choroby w ostatnim okresie. W populacji polskiej do niedawna szacowano, że choroba ta dotyka ok. 7% dorosłej populacji, jednak niedoszacowanie liczby chorych z bezobjawową postacią choroby powoduje, że odsetek ten prawdopodobnie sięga 10–15%. Fakt obecności powikłań cukrzycy już na etapie stanu przedcukrzycowego powinien skłonić decydentów do stworzenia systemów obowiązkowego skriningu populacji we wszystkich przedziałach wiekowych z uwagi na styl życia indukujący czynniki ryzyka rozwoju cukrzycy (siedzący tryb życia, dieta prodiabetogenna, brak wystarczającej ilości snu i inne czynniki środowiskowe).
W badaniach prowadzonych na przestrzeni lat 1998–2005 w różnych regionach Polski wykazano, że odsetek osób ze stanem przedcukrzycowym stanowił 7–26%. Łącznie odsetek chorych z cukrzycą rozpoznaną, nierozpoznaną i stanami przedcukrzycowymi stanowił już wówczas 16,5–42%, w zależności od badanego regionu [1–3]. Ten narastający problem oraz wyzwanie terapeutyczne zmuszają do intensywnych działań w zakresie rozpoznawania zaburzeń tolerancji węglowodanowej na jak najwcześniejszych etapach ich powstawania w taki sposób, aby dążyć do minimalizacji powikłań cukrzycy. Pomimo istotnego wzrostu możliwości terapeutycznych w zakresie dostępności leków nieinsulinowych nadal insulinoterapia pozostaje powszechną formą terapii, zarówno czasowej, w okresie występowania ciężkich chorób infekcyjnych czy konieczności wykonania zabiegów operacyjnych, jak i jako naturalna konsekwencja przebiegu różnych form cukrzycy, w tym typu drugiego czy przewlekłego zapalenia trzustki. Wobec szerokiej dostępności różnych form insuliny, zarówno insulin ludzkich, jak i analogowych, lekarz praktyk staje niejednokrotnie wobec konieczności wyboru optymalnej formuły terapeutycznej dla zapewnienia zadowalających wyników klinicznych. W artykule przedstawiamy sugestie doboru preparatu insuliny w zależności od obecności konkretnej sytuacji klinicznej.
POLECAMY
Insulinoterapia: ewolucja form farmaceutycznych – coraz bliżej fizjologii
Izolacja insuliny z trzustki psa w 1922 r. przez Fredericka Granta Bantinga i jego asystenta Charlesa Besta w Toronto była przełomowym odkryciem, gdyż do tego czasu bezwzględny niedobór insuliny nieuchronnie prowadził do śmierci pacjentów. Należy podkreślić, że pierwsza produkcja insuliny w Polsce miała miejsce w Państwowym Zakładzie Higieny (PZH) w 1924 r., w czym największe zasługi miał inżynier Tomasz Spasowicz. Początkowo PZH produkował insuliny na niewielką skalę z trzustek wieprzowych i bydlęcych (wołowych). Pozostałe ilości, na jakie było zapotrzebowanie, były dostarczane z importu. Od tej pory rozpoczęły się prace nad udoskonalaniem form farmaceutycznych insuliny. Z jednej strony poprawiano technologie ekstrakcji kryształów insuliny z masy tkankowej trzustek zwierząt, a z drugiej strony dążono do uzyskania preparatów najbardziej zgodnych składem aminokwasowym z insuliną ludzką. Za czasów Bantinga i Besta stosowano insuliny krystaliczne, co powodowało konieczność wielokrotnych iniekcji. Paradoksalnie, jeżeli chory otrzymywał kilkukrotne iniekcje, można było to traktować jako niedoskonałą formę intensywnej insulinoterapii. Duża część chorych leczonych w taki sposób dożywała wielu lat bez istotnych powikłań, co można było obecnie z perspektywy czasu traktować jako dodatkową korzyść z takiego algorytmu insulinoterapii. Kolejnym ważnym momentem, który miał się przyczynić do wzrostu wygody pacjenta, było opracowanie w 1936 r. przez Hansa Christiana Hagedorna insuliny o powolnym uwalnianiu (ang. Neutral Protamine Hagedorn – NPH) [4]. Kolejne modyfikacje długo działającej insuliny polegającej na połączeniu kompleksu insulina–protamina z cynkiem wydłużyło jej działanie do 48 godzin. Skutkowało to odstawieniem preparatów krótko działających na rzecz insuliny o długim czasie półtrwania. Niestety, w wyniku takiego algorytmu insulinoterapii dochodziło do niepokrywania poposiłkowych wzrostów glikemii za pomocą insulin krótko działających. Obserwowany w latach 50. i 60. lawinowy wzrost częstości powikłań u chorych z cukrzycą był...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań czasopisma "Choroby Cywilizacyjne w Praktyce Lekarskiej – Kardiologia i diabetologia"
- Nielimitowany dostęp do całego archiwum czasopisma
- Zniżki w konferencjach organizowanych przez redakcję
- ...i wiele więcej!