Semaglutyd to jeden z analogów glukagonopodobnego peptydu 1 stosowany w leczeniu cukrzycy typu 2, a także w farmakologicznym leczeniu otyłości. Występuje on w dwóch postaciach: podawanej podskórnie raz w tygodniu oraz w postaci doustnej. Jest lekiem o silnym potencjale hipoglikemizującym, wpływa na obniżenie hemoglobiny glikowanej o ok. 1,5–1,8%, a także powoduje redukcję łaknienia, co prowadzi do spadku masy ciała. Dodatkowo wywiera korzystny wpływ na układ sercowo- -naczyniowy, obniżając ryzyko wystąpienia poważnych zdarzeń sercowo-naczyniowych. Lek ten wykazuje także działanie nefroprotekcyjne. Semaglutyd jest bezpieczny w aspekcie ryzyka hipoglikemii, szczególnie jeśli stosowany jest w monoterapii. W przypadku leczenia skojarzonego semaglutydem z pochodną sulfonylomocznika czy insuliną konieczna jest najczęściej redukcja dawek tych leków. Do najczęstszych objawów niepożądanych należą dolegliwości żołądkowo-jelitowe, najczęściej ustępujące z czasem.
Autor: Paulina Ząbek- Piekarz
Paulina Ząbek- Piekarz
Cukrzyca, ze względu na ogromne tempo wzrostu zachorowań, została uznana przez Światową Organizację Zdrowia za pierwszą niezakaźną chorobę, która przybiera rozmiary epidemii. Według ostatnich danych cukrzyca dotyczy 537 mln osób, a przewiduje się, że w 2030 r. dotkniętych tą chorobą będzie 643 mln osób. Istnieje wiele dowodów potwierdzających, że osiągnięcie prawidłowego wyrównania glikemii już na początku choroby przekłada się na poprawę rokowania u pacjentów z cukrzycą. Celem pracy jest omówienie postępowania terapeutycznego u chorego ze świeżym rozpoznaniem cukrzycy typu 2.
W ostatniej dekadzie obserwujemy ogromny postęp w zakresie farmakoterapii cukrzycy typu 2. Badania kliniczne dotyczące inhibitorów SGLT2 wśród chorych z cukrzycą pozwoliły na odkrycie innych korzystnych działań tych leków u chorych bez cukrzycy typu 2, co przełożyło się na zmiany w charakterystyce produktów leczniczych oraz zaleceniach towarzystw naukowych: diabetologicznych, kardiologicznych i nefrologicznych. Niestety, zastosowanie nowych leków ciągle nie jest powszechne. Inercja terapeutyczna, którą obserwujemy, stanowi jedną z głównych przyczyn nieoptymalnej terapii. Celem pracy jest przedstawienie dowodów na korzyści płynące ze stosowania inhibitorów SGLT2 oraz przybliżenie nowych zaleceń towarzystw naukowych, co być może przyczyni się do ich wdrażania w odpowiednim momencie terapii.