Autor: Piotr Bienias

dr hab. n. med.; Klinika Chorób Wewnętrznych i Kardiologii Warszawski Uniwersytet Medyczny

Działy
Wyczyść
Brak elementów
Wydanie
Wyczyść
Brak elementów
Rodzaj treści
Wyczyść
Brak elementów
Sortowanie

Czy ocena nie-HDL zastąpi LDL w interpretacji lipidogramu?

Choroby sercowo-naczyniowe są jedną z najczęstszych przyczyn zgonów na świecie. W ostatnich latach dokonał się duży postęp w dziedzinie leczenia tych schorzeń, jednocześnie coraz ważniejsza jest rola prewencji zdarzeń kardiometabolicznych. Aktualnie stosowaną skalą oceny ryzyka zgonu z przyczyn sercowo-naczyniowych według najnowszych wytycznych jest karta SCORE 2, także w wersji dla pacjentów w starszym wieku. Jednym z najważniejszych czynników ryzyka zdarzeń sercowo-naczyniowych na tle miażdżycy są lipoproteiny o średnicy < 70 nm, a ich główną frakcję stanowią lipoproteiny o niskiej gęstości (LDL-C). Pierwszorzędowym celem prewencji jest wciąż obniżenie stężenia LDL, ale drugorzędowym celem jest obecnie obniżenie stężenia cholesterolu nie HDL (nie-HDL-C), który jest zbiorem wszystkich lipoprotein z wyłączeniem lipoprotein o wysokiej gęstości (HDL). Na podstawie aktualnych badań wydaje się, że oznaczenie nie-HDL-C jest co najmniej tak samo przydatne jak LDL. W sytuacji wysokiego ryzyka sercowo-naczyniowego czy wyjściowo niskiego stężenia frakcji LDL wydaje się, że oznaczanie nie-HDL-C ma jeszcze większe zastosowanie.

Czytaj więcej